LIST OTWARTY DO PREZESA IZBY FINANSOWEJ NSA

LIST OTWARTY

DO PREZESA IZBY FINANSOWEJ NSA

 

Szanowny Panie Prezesie

 

W trudnym dla wszystkich czasie epidemii, pojawiają się – poza problemami – także nowe możliwości. Zwracamy się z poniższym listem do Pana Prezesa w wyjątkowo ważnym w Polsce czasie Wielkanocnej zadumy ale i czasie nadziei.

 

 

Niech to będzie czas prawniczych rekolekcji.

 

Warto w obecnej sytuacji podjąć trud zmierzenia się z problemami, z którymi podatnicy mierzą się od lat, i z którymi od lat mierzy się także NSA. Kontrowersyjne orzeczenia wydłużają i tak zbyt długie kolejki do sądu. Po pierwsze, przy rozbieżnym orzecznictwie podatnicy składają skargi w takich samych sprawach licząc na łut szczęścia, że trafią na sędziów, którzy prezentują pogląd prawny bardziej im sprzyjający. Po drugie, nawet przy jednolitym orzecznictwie składają skargi, które są wołaniem o sprawiedliwość – jak to miało przez całe lata miejsce w przypadku ofiar tak zwanej ulgi meldunkowej. Do skrzywdzenia tych ludzi by nie doszło, gdyby refleksja/rekolekcja przyszła szybciej.

NSA jest to winien państwu – jeśli ma być ono państwem prawnym – i obywatelom – skrzywdzonym zbytnim automatyzmem w podejściu do ich spraw.

 

 

Fundacja Praw Podatnika od ponad 3 lat, a osoby z nią związane od ponad 20 lat, śledzą i analizują funkcjonowanie sądownictwa administracyjnego w sprawach podatkowych.

Zauważamy, że są zagadnienia prawne, które były nawet przedmiotem uchwał poszerzonego składu 7 sędziów NSA, a mimo to nadal pozostają problematyczne – na co wskazują  kolejne skargi zagadnień tych dotyczące. I właśnie od spraw, które były przedmiotem Uchwał NSA proponujemy zacząć.

Pierwsza, to opodatkowanie odsetek od należności głównej, które zgodnie z uchwałą NSA II FPS 2/16 traktowane są jako odrębne źródło przychodu. Ten pogląd naprawdę wymaga pogłębionej refleksji. Czyni on z państwa stronę, która czerpie korzyści z tego, że ktoś podatnika oszukał, bądź nie wywiązał się wobec niego w terminie z obowiązków. Opodatkowywania odsetek od alimentów nie zapłaconych w terminie – a takie są konsekwencje przywoływanej uchwały, których z całą pewnością podejmujący ją sędziowie nie wzięli pod uwagę – jest nie do zaakceptowania w świetle zasad państwa prawnego.

Druga, to problem którym NSA zajął się w uchwale FPS 6/04, relatywizującej zasadnicze prawo podatnika, jakim jest obowiązek organu poinformowania go przed wydaniem decyzji o zakończeniu postępowania dowodowego i umożliwienia zapoznania się z całością zgromadzonego materiału.  Stanowisko NSA zneutralizowało prawo do bycia wysłuchanym i prawo do obrony. Z perspektywy czasu widać, jak bardzo nie służy to realizacji zasady respektowania interesu stron. Trzecią jest sprawa związana z wszczynaniem postępowania karnego skarbowego i jego wpływem na bieg terminu przedawnienia zobowiązań. Od ponad 10 lat sąd odmawia badania czy doszło do nadużycia prawa poprzez wszczęcie takiego postępowania dla pozoru – jedynie w celu zawieszenia biegu terminu przedawnienia. Sprawa ta była przedmiotem już 2 uchwał NSA (I FPS 1/18 i I FPS 3/18), była też przedmiotem pytania skierowanego przez NSA do TK – P 30/11. Pomimo tego problemów jest coraz więcej, a nie mniej.

Wypracowanie przez NSA stanowiska w budzących spory zagadnieniach z całą pewnością skróci w przyszłości kolejki w sądach.

 

Warto/należy wreszcie rozwiązać nabrzmiały problem opodatkowania spłaty długów spadkowych z pieniędzy uzyskanych ze sprzedaży nieruchomości otrzymanej w spadku.

A sprawą najpilniejszą jest weryfikacja podejścia do opodatkowania sprzedaży mieszkań otrzymanych w spadku lub darowiźnie. NSA jest to winien wielu tysiącom podatników, a w tym podatnikowi z Lublina, który wskutek ciągle obowiązującej linii orzeczniczej od lat jest osobom oskarżoną i grozi mu za to więzienie, bo nie zapłacił rzekomego podatku dochodowego od sprzedaży mieszkania otrzymanego w darowiźnie od matki. Rzekomego, bo żadnego przysporzenia nie uzyskał. Już kolejny rok czeka na rozpoznanie przez Trybunał Konstytucyjny pytanie Sądu Rejonowego z Lublina (sygn. P 1/19) – dotyczące niezgodności z Konstytucją przepisów nakładających taki podatek. Ale, to co jest najważniejsze, takie pytanie nigdy nie powinno wpłynąć do TK, bo to nie przepisy są niekonstytucyjne, a ich dotychczasowe stosowanie za akceptacją sądów administracyjnych.

 

Zajęcie się w obecnych warunkach takimi sprawami jest niezbędne również i z tego powodu, iż takich zagadnień jest o wiele więcej.  A przecież czekamy na czas, w którym na barkach podatników spoczywać będzie ciężar nie tylko bieżącego utrzymania Państwa, ale podtrzymania podstaw jego egzystencji, naszej egzystencji. Nasz list jest wyrazem zarówno Wielkanocnej jak i społecznej nadziej na danie przez NSA  tak oczekiwanej w naszym kraju pewności i jasności płacenia podatków.

 

Z wyrazami należnego szacunku

MAREK ISAŃSKI